Szkarlatyna, nazywana również płonicą dawniej często bywała przyczyną zgonów. Szczególnie narażone na nią były dzieci. Dzisiaj również zdarzają się zachorowania na tę chorobę. Wywoływana jest przez bakterie paciorkowca. Łatwo jest o zarażenie, ponieważ przenosi się drogą kropelkową.
W okresie jesienno- zimowym w przedszkolach i w szkołach, szczególnie w młodszych klasach pojawiają się ogniska płonicy. Na szczęście obecnie szkarlatyna nie wzbudza obaw. Łatwo podaje się leczeniu antybiotykiem z grupy penicyliny.
Ważne jest, aby choroba była właściwie zdiagnozowana i odpowiedni lek szybko podany. Już przy pierwszych objawach, do których należy wysoka gorączka, bolące czerwone gardło, drobna wysypka przypominająca ukłucia szczotką drucianą i ból brzucha, należy udać się do lekarza.
Przepisany antybiotyk należy przyjmować regularnie o określonych godzinach i do końca zapisanej kuracji.
Jak każda choroba, również szkarlatyna może powodować powikłania, które niekiedy mają poważne konsekwencje dla zdrowia.
Zdarzają się rzadko i są na ogół następstwem źle, lub zbyt krótko leczonej choroby.
Możliwe powikłania to:
- zapalenie ucha środkowego
-zapalenie węzłów chłonnych
-ropień około migdałkowy
-różnego rodzaju stany zapalne nerek, stawów i zatok
Bardzo rzadko zdarzają się również powikłania w postaci zapalenia płuc, zapalenia wsierdzia lub opon mózgowych.
Na powikłania częściej narażone są osoby dorosłe, ze względu na mylne rozpoznanie i brak właściwego leczenia.
Przebycie szkarlatyny nie daje odporności i nie chroni przed innymi schorzeniami wywoływanymi przez paciorkowce.